Szkolenia w Aplikacji TopNetwork zaczniemy od poznania tzw. Modelu Dystrybucji.
Jeśli zrozumiesz tą koncepcje i konsekwentnie będziesz ją stosować w praktyce (każdego dnia), to już za jakiś czas będziesz o kroki milowe przed swoją całą konkurencją.
Gdy ludzie pytają mnie czym się zajmuję to odpowiadam im, że działam w marketingu internetowym jednak prawda jest taka, że żyję i utrzymuję się z uczenia innych osób modelu dystrybucji.
Nauczam tego już od kilku dobrych lat i z tego co zdążyłem zauważyć, to istnieje tylko garstka osób, która DOKŁADNIE zrozumiała czym jest ten model i jak wykorzystać go w praktyce.
Właśnie dlatego te osoby dominują w swojej niszy.
Jeśli teraz TY zrozumiesz tą strategię, skoncentrujesz się na niej i zbudujesz wokół niej cały swój biznes, to będziesz na jak najlepszej drodze do sukcesu (obojętnie czym się zajmujesz).
Model dystrybucji jest moją tajną bronią. Nigdy nie koncentruje się na prowizjach, na ilości pozyskanych współpracowników, na bonusach, czy nagrodach…
Moim celem jest model dystrybucji a prowizje pojawiają się przy okazji – własnie dlatego praktycznie zawsze jestem w czołówce.
Ludzie nie rozumieją jednej BARDZO WAŻNEJ RZECZY…
Obojętnie w jakim jesteś biznesie, jaką firmę promujesz i co sprzedajesz – to wszystko to NIE jest Twój prawdziwy biznes.
Ty jesteś w biznesie generowania lidów (subskrybetnów), czyli budowania listy kontaktów.
Lista kontaktów to Twój PRAWDZIWY biznes!
Kolejnym krokiem jest własnie Model Dystrybucji.
Wszystkie oferty, które promujesz, to tak naprawdę pojazdy do zarabiania pieniędzy i niektóre z nich są naprawdę unikalne i bardzo dobre, jak np. Organic LIFE…
Jednak to nie zmienia faktu, że pieniądze które zarabiasz są skutkiem tego, jak dobrze działa Twój model dystrybucji.
Jeśli popełnisz jakiś błąd lub po prostu nie przyłożysz się do pracy nad swoim modelem, to Twój pojazd rozpędzi się zaledwie do kilku, może kilkunastu km/h…
Na początku spróbuję zobrazować Ci jak to działa na przykładnie McDonalda, a następnie pokażę Ci jak stworzyć swój własny Model Dystrybucji.
McDonald posiada masową dystrybucję…
To tysiące lokali na całym świecie:
Jak działa model dystrybucji w MC?
Weźmy dla przykładu lokal MC, który znajduje się na przedmieściach Poznania…
Kto najczęściej odwiedza ten lokal i wydaje tam swoje pieniądze?
Osoby, które mieszkają w pobliżu… Oczywiście spotkasz tam też osoby, które są przejazdem ale większość klientów to lokalna społeczność.
To samo dzieje się z lokalem MC, który znajduje się np. po drugiej stronie miasta. Większość klientów, to również osoby, które mieszkają w pobliżu + ludzie, którzy są przejazdem.
Przez każdy taki lokal MC przewija się miesięcznie tysiące klientów i w każdym z tych lokali znajdziesz identycznie produkty. W lokalu w Warszawie kupisz prawdopodobnie to samo co w lokalu w Poznaniu.
McDonald posiada MASOWĄ dystrybucję i gdy tylko wypuszcza nowy produkt, to od razu będziesz mógł znaleźć go w tysiącach lokali. Jest on prezentowany milionom potencjalnych klientów na całym świecie.
To jest właśnie to, czego chce teraz nauczyć Ciebie!
Masz być jak MC… Chce Cię nauczyć tego, żebyś zbudował własne internetowe lokale i prezentował swoje produkty tysiącom osób jednocześnie.
Dystrybucja to ABSOLUTNA podstawa – obojętnie jaki robisz biznes.
MC to był tylko krótki przykład.
Zobacz teraz jak taki model dystrybucji może wyglądać w Internecie…
(Gwarantuję Ci – jeśli skupisz się na tej strategii i będziesz działać konsekwentnie, to Twój biznes może dosłownie eksplodować!)
Zacznijmy od tego czy potrzebna Ci własna strona WWW (a najlepiej blog)?
Są osoby, które bardzo dobrze radzą sobie bez własnego bloga albo strony, dlatego nie jest to może absolutna konieczność…
Jednak moim zdaniem blog będzie Ci BARDZO potrzebny.
Za pomocą bloga możesz w bardzo dużym stopniu rozbudować swój cały model dystrybucji.
Blog jest czymś w rodzaju gazety, to własny dziennik, który możesz cały czas aktualizować. Raz stworzony artykuł może pracować dla Ciebie nawet przez kilka/kilkanaście lat.
Z każdym nowym wpisem Twój blog staje się coraz większy i może zagarniać coraz większą przestrzeń w Internecie. Dzięki temu Twoja lista kontaktów może budować się w sposób automatyczny – każdego dna i bez Twojej ingerencji.
Dlatego w odpowiedzi na pytanie – czy blog jest Ci potrzebny – moim zdaniem jak najbardziej TAK.
Moim celem nr 1 jest jak najczęściej pisać własnego bloga (min. 3 razy w tygodniu) + nagrać do każdego artykułu wideo i porozrzucać te informacje po całym Internecie.
Obecnie gdy piszę to szkolenie nie mam na to jeszcze czasu, ale podejrzewam że już niedługo stanę się pełnoetatowym blogerem i YouTuberem.
Blog w połączeniu z YouTube + Facebook i pozostałe media społecznościowe, to OGROMNY Model Dystrybucji, który jeśli będzie dobrze budowany i zarządzany, może pracować dla Ciebie przez długie lata.
Blog powinien być Twoim internetowym domem. To CENTRUM dowodzenia, od którego wszystko powinno się zaczynać.
Dlatego moim zdaniem każdy powinien posiadać własnego bloga, ponieważ blog to pierwszy element dobrze działającego modelu dystrybucji.
Drugi element to:
Baza Danych/Lista Adresowa…
Twoja lista kontaktów to NAJWAŻNIEJSZA rzecz, którą będziesz budować za pomocą swojego bloga i pozostałych mediów.
Do ilu osób możesz dotrzeć?
To właśnie za pomocą listy jesteś wstanie zaprezentować swój produkt tysiącom osób jednocześnie i to w bardzo krótkim czasie.
To jest BARDZO ważne – zawsze musisz powiększać własną listę.
Lista adresowa, to Twoja własna społeczność ludzi, którzy są potencjalnie zainteresowani tym, czym się zajmujesz.
(Do listy kontaktów wrócimy jeszcze nie raz w innych szkoleniach.)
Kolejny element modelu dystrybucji to:
Media…
Nawet jeśli tego nie rozumiesz, to musisz być obecny w mediach społecznościowych… Nie może będziesz, ale MUSISZ tam być!
Istnieją takie media społecznościowe jak:
FACEBOOK (profil*, własna grupa* i fanpage) – ja osobiście mocno koncentruje się na budowie swojego profilu i grupy (dobrze prowadzona grupa, to potężna społeczność, która może mieć ogromny wpływ na rozwój Twojego biznesu – będzie na ten temat osobne szkolenie).
Mniej koncentruje się na fanpage, ale warto mieć jedno i drugie.
Z wszystkich mediów społecznościowych najważniejszy jest dla mnie właśnie Facebook.
Dlaczego?
Bo Facebook jest obecnie największy i jest tam po prostu najwięcej Twoich potencjalnych współpracowników i klientów.
Cała tajemnica polega na tym, aby na samym początku bardzo mocno skoncentrować się na budowie jednego kanału social media (media społecznościowe) i w momencie gdy jest on już mocno rozbudowany, przejść do kolejnego.
Instagram* – to dla mnie drugie najważniejsze media (razem z YouTube) zaraz po moim profilu na Facebooku. Bardzo szybko się rozwija i możesz w bardzo prosty sposób połączyć swój Instagram z Facebookiem, Twitterem i Tumblr – wtedy wszystko co opublikujesz na Instagramie pojawi się automatycznie w 3 powyższych mediach.
YouTube* – to druga co do wielkości wyszukiwarka na świecie, dlatego powinieneś tutaj być. Ja często stosuję następującą strategię – większość artykułów, które mam na blogu przerabiam po prostu na wideo => Następnie dodaje taki film do danego artykułu na blogu + publikuje w pozostałych mediach społecznościowych.
GOOGLE + – nie wiem czy wiesz, ale G+ ma bardzo duży wpływ na Twoje SEO. Dlatego warto publikować tutaj swoje artykuły z bloga i filmy z YouTuba.
Tumblr – mam połączony z Instagramem + publikuję tutaj filmy z YouTube + artykuły z bloga. Dodaje krótki opis danego artykułu + link do całości na blogu.
Twitter – podobnie jak powyżej. Mój Twitter jest połączony z Instagramem, czyli wszystko co pojawi się na moim profilu na Instagramie pojawia się automatycznie na Twitterze + dodatkowo publikuje tutaj linki do moich artykułów z bloga.
Pinterest – tutaj publikuje głównie linki do artykułów z bloga + linki do filmów z YouTuba.
Linkedin – podobnie jak w 4 powyższych mediach. Głównie publikuję tutaj linki do artykułów z bloga i filmów z YouTuba.
Istnieją oczywiście również inne media społecznościowa, ale powyższa lista powinna Ci wystarczyć.
Zauważ, że każdy z powyższych portali, to osobna społeczność i każda z tych społeczności również zalicza się do Twojej listy kontaktów + każdy ten portal to również dystrybucja.
Nie wiem czy widzisz już jak możesz stworzyć swój własny, potężny model dystrybucji?
Właśnie w taki sposób możesz wysłać swoją wiadomość do setek, a nawet tysięcy potencjalnych współpracowników i klientów jednocześnie.
Zrobisz to stopniowo zwiększając swój model dystrybucji…
Cała tajemnica polega po prostu na tym, aby zrozumieć tą strategię i skupić się na tym w 100%.
To tylko wprowadzenie, ponieważ już niedługo skupimy się na budowie każdego z tych kanałów osobno i stopniowo będziemy łączyć wszystko w całość.
Od czego zacząć…?
Możesz budować te kanały wszystkie jednocześnie, ale na samym początku proponuje 95% swojego czasu poświęcić na budowę jednego kanału (na pozostałe 5%). I dopiero w momencie gdy dany kanał dystrybucji będzie wystarczająco duży, wtedy skup większość swojej uwagi na innym.
Ja zaczynałem od Facebooka, później YouTube oraz Instagram – obecnie najmocniej koncentruje się na tych 3 kanałach.
Dużym plusem jest to, że te media można ze sobą łączyć – wszystko co pojawi się u mnie na Instagramie, pojawi się również na Facebooku, Twitterze i Tumblr.
Właśnie tak wygląda model dystrybucji – codziennie powinieneś nad nim pracować i stopniowo go powiększać. Dobrze zrobiony będzie dosłownie na autopilocie (każdego dnia) budować Twoją listę adresową i stopniowo powiększać Twoją społeczność.
Przykład – lista adresowa…
Swoje konto w GetResponse (<= tutaj jest Twoja najważniejsza lista) możesz połączyć z Facebookiem i Twitteram… a konto na Twitterze z profilem na Facebooku.
Co to znaczy?
Wysyłając jednego maila do swojej listy kontaktów, którą masz np. w GetResponse, docierasz jednocześnie do 4 społeczności:
1-lista z GetResponse (NAJWAŻNIEJSZA) \ 2-lista na Twitterze \ 3-lista na Facebooku (profil) \ 4-lista na Facebooku (FanPage).
To jest naprawdę bardzo POTĘŻNA strategia…
Zastanów się TERAZ przez chwilę.
Za jednym razem docierasz do 4 społeczności/list jednocześnie.
Nie wiem dlaczego tak mało osób tego nie stosuje… Może nie zdają sobie sprawy z potęgi tego modelu?
Ty masz już przewagę, bo już wiesz jak to działa 🙂
Na tym musisz się koncentrować… Jeśli konsekwentnie i każdego dnia będziesz rozbudowywać swój własny model dystrybucji, to poradzisz sobie praktycznie w każdym biznesie.
Nawet jeśli w tym momencie nie rozumiesz jeszcze wszystkiego… nie przejmuj się tym.
Już niedługo rozbierzemy cały ten model na czynniki pierwsze i pokażę Ci po kolei jak w odpowiedni sposób ustawić wszystkie te powyższe kanały, jak je rozwijać i jak wszystko połączyć w całość.
CO DALEJ…?
Czas na kolejny etap 🙂
Rozbierzmy teraz cały Model Dystrybucji na czynniki pierwsze.
Zaczniemy od portalu, w którym jest najwięcej Twoich potencjalnych współpracowników i klientów. Ty Musisz tylko odkryć jak do nich dotrzeć, a pomoże Ci w tym…
,,
FACEBOOK MARKETING NINJA:
Kliknij tutaj i przejdź dalej >>>
CENTRUM SZKOLENIOWE: